Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne zamknęło rok 2015 i otworzyło 2016 zbiorową wystawą o wszystko mówiącym tytule - Portret kobiety.
Ekspozycja w Galerii Fotografii Ratusz składa się z 25 czarnobiałych, pionowych kadrów autorstwa 20 spośród wszystkich członków ZTF-u. Jak na wystawę zbiorową przystało, znajdują się tam różne prace - bardzo dobre  i... dobre... ale jedno trzeba powiedzieć - to chyba najlepsza zbiorowa wystawa Zamojskiego Towarzystwa Fotograficznego od lat.
Ujednolicona konwencja na pewno zadziałała na korzyść prezentacji - zarówno jeśli chodzi o pionowe kadry, jak i o odejście od koloru. Jednakże wystawa nie ustrzegła się różnorodności - ale ustrzec się w zasadzie nie mogła. Możemy na niej oglądać portret studyjny, plenerowy, reportażowy, dokumentalny, a wręcz i psychologiczny. Są tam osoby bardzo bliskie fotografom, są tylko znajome, ale są także i obce... czy jakakolwiek klasyfikacja lub podział prowadzi do czegoś konstruktywnego? Nie! Równie dobrze mógłbym podzielić ekspozycję pod względem ogniskowych obiektywów czy marek aparatów fotograficznych... Pozostawię takie zabawy statystykom, najlepiej sportowym...
Wystawa stoi na naprawdę bardzo dobrym poziomie i myślę, że to niezły prognostyk na przyszłość. Myślę, że jeśli są jeszcze osoby, które nie widziały tej ekspozycji to powinny to zrobić. Choćby po to, żeby mieć własne zdanie. Ja jednak będę się upierał, że warto - bo jest naprawdę dobrze!
Dobra robota ZTF!
Trochę szkoda, że powoli już się kończy, ale najwyższy czas zrobić miejsce lepszym...

Wojciech Kapuściński